sobota, 24 grudnia 2011

Wszystkiego Naj....

Naj..lepsze, Naj... serdeczniejsze, Naj...... życzenia wszystkiego o czym marzycie, a przede wszystkim zdrowia i radości z życia jaką nam codziennie niesie.

sobota, 3 grudnia 2011

Moje cukiereczki też przyszły

I czekały na mnie w skrzynce. Wygrałam je u Skrzydlatej głowy i zrobiłam im zdjęcie, trochę nieporadne, ale... oto one:

Są pyszne. Dziękuje Ci Paulino!

czwartek, 1 grudnia 2011

No i znowu dwie minuty po czasie

Nie pozostaje wam nic innego tylko uwierzyć mi, że losowanie zwycięzcy mojego candy odbyło się jeszcze 30.11, tak jak obiecałam. Tym razem jednak usiłowałam robić to przy "pomocy" maszyny losującej. Niestety taka forma losowania, mimo, że fajniejsza wprowadza więcej utrudnień, tzn. opóźnia efekty.
Ponadto jeszcze okazało się, że nie mam dzisiaj aparatu fotograficznego i dokumentację tworzyłam przy użyciu telefonu komórkowego. A więc jakość zdjęć jest gorzej niż zła. Ale jest to dokumentacja. Tak było, takie są efekty, kto nie wierzy może spojrzeć i sprawdzić (mam nadzieję, że chociaż odrobinę da się odczytać ze zdjęcia z wygranym losem).
Kiedy losy zostały już przygotowane maszyna losująca dokonała przemieszania losów i wyciągnęła....







.... wyciągnęła los, a wewnątrz losu krył się.....







... zwycięzca. Pomóc przeczytać? Wiem, że może być trudno więc piszę po ludzku: zwycięzcą została M(aniek).

Gratuluję!!! Podeślij mi swoje dane adresowe na mail kaska-c@tlen.pl.
Wszystkim wam dziękuję za uczestnictwo w zabawie u mnie. Fajnie jest spotykać znane już i jeszcze nie znane osoby. Fajna zabawa z tymi cukiereczkami.

Idę jutro (a właściwie dzisiaj)do pracy. Muszę spać. Wam też życzę kolorowych snów. Dobranoc...